Olimpiada szachowa zakończona. Medal ... możliwy za dwa lata

Niestety porażka w meczu z Węgrami:
chyba najlepiej skomentował ktoś na forum czasopisma Mat: I były szanse i była nadzieja a wszystko spier... Bartłomiej Macieja
i niestety trudno nie zgodzić się z tą oceną patrząc na ostatnie 3 partie w wykonaniu tego arcymistrza.
Przy okazji: dlaczego w tym najważniejszym meczu nie zagrał Bartosz Soćko ?

O dziwo, mimo słabej postawy Jolanty Zawadzkiej i grze praktycznie w czwórkę (to po co było brać Beatę Kądziołkę skoro zagrała zaledwie 3 razy ?) szansa na brąz była ogromna. Remis z Gruzją:
a w przypadku zwycięstwa w meczu (a było do tego blisko) - 3 miejsce.

Wyniki indywidualne naszych reprezentantów pokazują, że za wyjątkiem Macieji zagrali bardzo dobre zawody. Wszyscy poprawili swoje rankingi a Radek Wojtaszek udowodnił, że mamy lidera drużyny, który na pierwszej desce potrafi zdobywać plusy dla drużyny. Świetnie grał Kamil Mitoń i dobrze Mateusz Bartel. Bartosz Soćko zagrał solidnie, choć może zbyt zachowawczo, w każdym razie nie poniósł żadnej porażki. Poniżej tabela z wynikami:

A oto wyniki indywidualne Pań:
Jak zwykle na Olimpiadach świetny wynik Joanny Majdan-Gajewskiej dobra gra Moniki Soćko i Joanny Dworakowskiej.
Jestem przekonany, że gdyby w drużynie zagrała Iweta - Polki zdobyłyby medal.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Debiuty dla atakującego zawodnika: Gambit Peruwiański

Houdini 3 gra naprawdę dobrze !