Marcel Kanarek zwyciężył w turnieju Arcymistrzowskim XXII Festiwalu Szachowego "Cracovia". Kasparov dopiero siódmy
Wybaczcie mi na wstępie mały żarcik. W turnieju grał oczywiście Kasparov, naprawdę zajął siódme miejsce ale to Sergey Kasparov z Białorusi (choć zawodnik z tytułem Arcymistrza).
Wielkie brawa dla zwycięzcy - Marcela Kanarka, procentuje ciężka praca. Tym razem do normy GM zabrakło punktu, ale następnym razem kto wie.
Na szczęście pod koniec turnieju obudziła się Iweta Rajlich i "uciekła" z ostatniego miejsca w turnieju. Ciekawe, że ostatnie miejsce zajął zawodnik, który po trzech pierwszych rundach prowadził. Wyglądało na to, jakby w Nowym Roku zapomniał jak się gra. Partia zwycięzcy z ostatniej rundy, która dała mu 1 miejsce w turnieju: ------------------------------------------------------------------------------------- I wygrana (też z ostatniej rundy) Iwety z trenerem kadry:---------------------------------------------------
poco ludzie graja w szachy jak nie umieja grac to lepiej zostawic to Hoduniemu2.Oc nikt go nie pokona nawet anad:),,szachy naleza do maszyn juz.
OdpowiedzUsuńludzie przy Houdinim 2.Oc to pionki hehe..
OdpowiedzUsuńjesli tak myslisz to po co robic programy szachowe skoro ludzie nie powinni grac?
OdpowiedzUsuń