No nie udało się! Nie udało się utrzymać bloga na tym koncie Gmail. Tysiące (jeśli nie dziesiątki tysięcy) wrzuconych na dysk google plików, filmy, obrazki, emaile i itd. To wszystko sprawiło, że moje stare konto zaczęło się "dusić" z braku miejsca. Dlatego muszę przenieść się na nowe miejsce, na konto mojej małżonki. Teraz będziemy publikować na blogu " Tylko szachy " i teraz i na nim pojawią się informacje o silnikach szachowych (czego miało wcześniej nie być). Ktoś może powiedzieć - to dokup miejsca na tym koncie Google! Oczywiście, nie zrobię tego, bo w końcu nie można ciągle dokładać do interesu. Ostatnio np. zepsuł się mój laptop i wiem od czego: od testowania 24h/na dobę silników szachowych. Komputer w rok robił 3 lata "normalnego" użytkowania. Na szczęście, żona podarowała mi nowy (lepszy :)) sprzęt. Polscy czytelnicy potrafią znakomicie podpowiadać, lubią stawiać różne żądania - ale już o wspomożeniu rozwijania bloga - mowy nie ma! Dob...