Debiuty dla atakującego zawodnika: Gambit Peruwiański
Pamiętam, kiedy wiele lat temu wpadła mi w ręce mała zielona książeczka "Repertuar debiutowy dla atakującego zawodnika". Książeczka była w języku rosyjskim, bardzo ciekawie napisana i zawierała wiele "ortodoksyjnych" debiutów. Jako zawodnik lubiący grać agresywne debiuty poszukiwałem czegoś do zaostrzenia gry w gambicie hetmański. Przypadł mi do gustu gambit, określany w książeczce "Gambit Peruwiański". 1.d4 d5 2.c4 e6 3.Sc3 Sf6 4.Gg5 c5 5.cxd5 Hb6 O ile pamiętam do opisu tego gambitu, była dołączona tylko jedna przykładowa partia. Ponieważ w tym czasie komputery zajmowały pół pokoju, a pomocami szachowymi były głównie radzieckie czasopisma, samodzielnie poświęciłem kilka (naście ?) dni na analizę pozycji. Okazja jego wypróbowania, nadarzyła się wkrótce, w mistrzostwach miasta w partii, którą rozegrałem z Ryśkiem Lewandowski m, który był posiadaczem II kategorii (w tym czasie była to siła !). Niestety nie zachował się zapis partii, pamięć też nie t
Warto ryzykować !
OdpowiedzUsuńMała pułapka dla mniej zorientowanych:
1. d4 Sf6
2. c4 e5
3. de Sg4
4. Sf3 Sc6
5. Gf4 Gb4+
6. Sbd2 He7
7. a3 Sg:e5
8. a:b4?? Sd3#
Tak, tak. W blitzach wygrałem w ten sposób dziesiątki partii!
OdpowiedzUsuńCzy Budapeszteński to jakiś szczególnie ryzykowna obrona? Sam go grywam czasami, regularnie gra go mój syn i nigdy nie spotkałem się z kontynuacją białych, która dawałaby im dużą przewagę debiutową.
OdpowiedzUsuńW Gambicie tym są forsowne warianty, które prowadzą do pozycji ocenianych na "niewielka, ale trwała przewaga białych". W partiach szybkich czy blitzach to nie problem, bo ogranie pozycji przez zawodnika grającego ten gambit wyrównuje szanse. W partiach długich, a szczególnie korespondencyjnie czarne nic więcej remisu nie wycisną.
OdpowiedzUsuńDebiut bazujący na zaskoczeniu.czarne wykonują 3 ruchy skoczkiem g8 na początku co samo w sobie jest niepoprawne .Wedlug chessgames.com. 44%-wygrywają białe,przy 26 % czarnych -reszta to remisy.Ale wiele ciekawych nowych rozgałęzień można poszukać (. d4 Sf6
OdpowiedzUsuń2. c4 e5
3. de5 Sg4
4. Gf4 Sc6 (tutaj uwaga na wariant: 4... Gc5 5. e3 d6 6. ed6? Hf6! 7. Sc3 S:f2! 8. K:f2 H:f4+
Dla mnie budapeszteński ma tę podstawową zaletę, że sprowadza grę z torów manewrowo-pozycyjnych (a taką metodę preferują zwykle otwierający 1. d4) na taktyczno-kombinacyjne. I mniej ważne czy grający białymi jest zaskoczony tym gambitem czy nie, bo moim zdaniem nawet po optymalnej grze białych pozycja po debiucie jest równa z niezłą kontrgrą dla czarnych:1. d4 Nf6 2. c4 e5 3. dxe5 Ng4 4. Bf4 Nc6 5. Nf3 Bb4+ 6. Nc3 Bxc3+ 7. bxc3 Qe78. Qd5 f6 9. exf6 Nxf6 10. Qd3 d6 11. g3 O-O 12. Bg2 Bg4 13. Rb1 Na5 14. O-O Rae8
OdpowiedzUsuńZresztą w omawianej partii białe pograły debiut zupełnie nieźle a przegrały chyba właśnie dlatego że dały sobie narzucić styl gry przeciwniczki.