Wojna Narodowa 1812 roku na szachownicy
Wojna Narodowa 1812 roku na szachownicy
Tagi: Kutuzow, Kultura, szachy, Napoleon, historia, 1812, Francja, Rosja, W Rosji, Komentarze, kultura
11.01.2011, 19:54
| |
Szachownica jest jak pole walki – białe szachy – to armia Napoleona, czarne – to wojska rosyjskie. Jest to w pełni zrozumiałe, przecież to Francuzi poczynili pierwszy ruch, atakując Rosję w 1812 roku. „Szachy. 1812 rok” – to komplet z białego i czarnego nefrytu, złota i drogocennych kamieni roboty rosyjskich jubilerów. Został on przedstawiony po raz pierwszy publiczności podczas wystawy w Petersburgu.
Jednym z autorów unikalnych szachów jest artysta-jubiler Robert Mielnikow. Jego ulubionym miejscem w Petersburgu są sale słynnego muzeum Ermitaż, gdzie znajduje się galeria portretów rosyjskich bohaterów Wojny Narodowej 1812 roku z Napoleonem.
Jednym z autorów unikalnych szachów jest artysta-jubiler Robert Mielnikow. Jego ulubionym miejscem w Petersburgu są sale słynnego muzeum Ermitaż, gdzie znajduje się galeria portretów rosyjskich bohaterów Wojny Narodowej 1812 roku z Napoleonem. Właśnie tu badał on podobizny dowódców wojskowych i marszałków, a potem utrwalał je w pionkach szachowych, starając się, aby postacie maksymalnie nadawały się do rozpoznania. Okazało się to zadaniem dość trudnym. „Portrety bohaterów tamtej epoki malowano dość często, lecz nie zawsze można było znaleźć w nich podobieństwo do oryginałów. Wobec tego moje postacie mają charakter ogólnikowy”, - powiedział Robert Mielnikow:„Na przykład, dowódca naczelny armii rosyjskiej, feldmarszałek Kutuzow stoi, ma narzucone na ramiona futro, w ręce trzyma lunetę. Nie ma opaski na jednym oku. Nie zrobiłem tego, chociaż Kutuzow naprawdę miał uszkodzone oko, lecz opaskę nosił nie stale. Natomiast na wszystkich portretach oficjalnych Kutuzow jest bez opaski, - zaznacza Robert Mielnikow. – Francuski generał Eugeniusz Boharne, tak samo, jak na większości swych portretów, jest owinięty w płaszcz i ma skrzyżowane na piersiach ręce. Jest to pozycja, jak gdyby sygnalizująca obronę przed okrutnym światem zewnętrznym. Wiadomo, że nader humanitarnie traktował ludność cywilną podbitych krajów. W Rosji, dzięki jego wysiłkom, liczne klasztory i cerkwie uratowano przed grabieżami”.
Źródło: Głos Rosji.
|
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za dodanie komentarza. Jeśli nie będzie zawierał wulgaryzmów lub słów obraźliwych zostanie wkrótce opublikowany.
Jurek