Szachowa Bundesliga 26-27 lutego 2011. Część 1 - runda 10.

Od Z szachami przez życie

Lider drużyny z Hamburga Radek Wojtaszek, wygrał ciekawą partię:



Niestety, przegrał Robert Kampiński i drużyna gospodarzy z Solingen wygrała mecz w najniższym z możliwych rozmiarach



W drużynie gospodarzy wystartowało trzech Polaków, spisali się bardzo dobrze, niestety pozostali partnerzy z drużyny wypadli słabiej i w efekcie minimalna porażka.
Cenny, arcymistrzowski skalp zdobył Tomasz Warakomski :



Niestety, "polska" drużyna Bundesligi SV Griesheim przegrała z arcymistrzowskim zespołem z Baden-Baden. W sumie Polacy zdobyli zaledwie 1,5 pkt w 6 partiach.


W drużynie SG Trier wystąpiło dwóch Polaków. O ile Łukasz Cyborowski może być, zadowolony z remisu z Węgrem Csaba, to porażka Pawła Jaracza z Postnym boli.



Słaby wynik odnotowali Polacy również w tym meczu. Co ciekawe, Mateusz Bartel nie ma sobie równych na krajowym podwórku, a tu klęska białymi ze słabym Niemcem. Chyba ten wariant obecny Mistrz Polski powinien sobie "odpuścić":

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Houdini 3 gra naprawdę dobrze !